- A gdy dopłyniemy tam, na koniec, do miejsca, którego jeszcze stąd nie widać, jak podsumujemy to, co się wydarzyło?
- Oby ze spokojem i z miłością. Bo jeśli nie tak, to lepiej zawrócić. Bo po co podążać tak bez sensu, przypadkiem? Zakończyć wszystko ze złością lub w rozczarowaniu? To niedobrze.
- Ale życie nas nie oszczędza przecież. Ciągle się o coś wkurzam, coś ciśnie i uwiera. Może coś mnie oświeci za najbliższym zakrętem?
- Może i cię oświeci, dziecinko. Ale to nie będzie nic z zewnątrz. Jeśli już, to rozbłyśnie w tobie, a ty staraj się wtedy utrzymać ten ogień. Tyle ci powiem.
- Piękne te chmury, prawda?
- Najpiękniejsze.
___
Katarzyna Zaremba
See Less
Коментарі